Politycy teoretycznie mają za zadanie służyć ludziom. Rzeczywistość przedstawia się jednak zupełnie inaczej i co najważniejsze, słyszymy o tym stosunkowo często. Najlepszym przykładem są chyba ceny różnorakich produktów.
Co się dzieje?
Bardzo często możemy usłyszeć o inflacji i tym, że to wina Putina. Oczywiście takie stawianie sprawy to wyraźne mijanie się z prawdą. Można wręcz powiedzieć, że obóz rządzący zaczyna się gubić w swojej propagandzie.
Niemniej nie to jest teraz najważniejsze – najważniejsze jest to, że jesteśmy oszukiwani w przeróżnych okolicznościach. Wystarczy przypomnieć sobie nie tak dawne obniżenie podatku VAT. Takie działanie z jednej strony było powodem do radości, natomiast z drugiej inflacja cały czas rosła (i prawdopodobnie dalej rośnie). Naturalnie dla polityków nie miało to jednak większego znaczenia – liczył się wyłącznie VAT.
Warte podkreślenia jest również to, że w pewnym sensie sytuacja cały czas się powtarza. Obecnie dużo mówi się o realiach kredytobiorców i tym, że rząd im pomoże. Biorąc pod uwagę doświadczenia, można zadać sobie pytanie, czy na pewno chodzi o pomoc? Działania obozu rządzącego naprowadzają nas na zły kurs i nic nie wskazuje na to, abyśmy mieli ten kurs zmieniać.
Można więc powiedzieć, że przy wyciąganiu daleko idących wniosków nie należy sugerować się politykami. Jedynym słusznym wyjściem jest zadbanie o swoją wiedzę, aby potem móc rzetelnie oceniać rzeczywistość. Warto także pamiętać, że na koniec trzeba radzić sobie w takich warunkach, jakie są – choćby nie wiadomo, jak trudne były.