Finanse domowe są banalnie proste tylko niestety, na świecie roi się od ludzi, którzy kompletnie na mają takiej świadomości. Nic w tym dziwnego: w końcu nigdzie o tym nie usłyszymy. Nikt nie opowie nam o tym w szkole, a i w domach nie zawsze rozmawia się z dziećmi na tematy finansowe. To przez to dookoła nas jest mnóstwo ludzi, którzy, choć dobrze zarabiają, nie do końca radzą sobie z budżetem. Jesteś w tej grupie? To czytaj do końca i zmień to natychmiast.
1. Zadbaj, by dochody były większe niż wydatki
To najprostsza z zasad: utrzymanie kosztów życia na takim poziomie, aby pozostawały ci nadwyżki Niestety, przy twoich dochodach to niemożliwe? Przerastają cię rachunki, czynsze, koszty żłobka i przedszkola i nie masz obszaru, w którym uda się zejść z kosztów życia? To niezbyt wiarygodne, aczkolwiek przy faktycznie niskich dochodach może się zdarzyć. Tylko to nie jest sytuacja bez wyjścia, bo w takim razie musisz natychmiast zmienić pracę lub poszukać dodatkowego zajęcia. Choćbyś kochał swoją pracę, nie zapominaj, że chodzisz tam po to, aby zarabiać pieniądze.
2. Twórz budżet domowy i planuj oszczędzanie
Tak naprawdę to troszkę nakłamałeś przy poprzednim zadaniu, bo jeśli nie masz budżetu domowego, po prostu nie wiesz, na co cię stać, a na co niekoniecznie. Podstawa do tego, by wiedzieć, na co potrzebujemy pieniędzy to zaplanowany budżet, z dobrze zliczonymi przychodami i rozpadowymi wydatkami w podziale na kilka podstawowych kategorii. Bez budżetu nie będziesz wiedzieć, czy stać cię na oszczędzanie, czy nie.
3. Zbuduj fundusz awaryjny
Najlepszy sposób, by uniknąć sięgania po komercyjne pożyczki, które przeznaczamy na bieżące wydatki to fundusz awaryjny. Nie ma siły, w życiu każdego z ans zdarzają się wydatki, których nie jesteśmy w stanie zaplanować: stłuczka samochodem i koszty naprawy auta, konieczność wymiany pralki na nową czy wręczenie sporego prezentu z okazji dość zaskakującego wesela chrześnicy. Na wszystkie te wydatki potrzebnych jest kilka tysięcy zgromadzonych na funduszu awaryjnym.
4. Zoptymalizuj budżet
Optymalizacja budżetu wymaga czasu i umiejętności negocjacyjnych, ale jest możliwa. Na pewno, gdy go stworzysz, przekonasz się, że jest w nim sporo niepotrzebnych wydatków. Być może to zbyt wiele opląt za nieprzydatne usługi czy subskrypcje, z których nie korzystasz. Być może w budżecie są nieszczelności, w postaci zbytecznych czy luksusowych wydatków: częste kolacje w restauracjach, zbyt duże zakupy odzieżowe czy za częste korzystanie z usług kosmetyczki. Optymalizacja to podstawa, bo pozwala na analizę i refleksje nad kosztami naszego życia.
5. Spłać długi
Nie ma nic gorszego od długów. To przyczyna stresu, nieporozumień w rodzinie i niepotrzebnych nerwów. Szczególnie niebezpieczne są długi konsumpcyjne, bo to takie bezsensownie wydawane pieniądze. Owszem, dostajesz za nie szybką przyjemność, tylko często równie szybko o niej zapominasz, a dług pozostaje.
6. Uskładaj na poduszkę bezpieczeństwa
W psychologiczną rolę poduszki wierzą wszyscy ci, którzy już ją mają. Poduszka bezpieczeństwa to środki, które pozwalają ci na pokrycie przynajmniej półrocznego utrzymania twojej rodziny. Dzięki takim oszczędnościom wiesz, że możesz sobie pozwolić na odpoczynek, szukanie nowej pracy i stały rozwój, a co więcej znacząco zyskujesz na pewności siebie.
7. Inwestuj
Pieniądze, które leża na koncie po prostu tracą na wartości. To z tego powodu musisz opanować podstawy wiedzy o inwestowaniu i nauczyć się lokować wszystkie nadwyżki w takie instrumenty finansowe, które przynoszą zyski. Pieniądze muszą pracować na ciebie.